Podążając za potrzebami środowiska lokalnego, grupa mieszkańców miasta i gminy Nekla postawiła sobie za cel promowanie szeroko pojętej kultury i edukacji. Z taką myślą przewodnią zawiązało się Nekielskie Stowarzyszenie Kulturalne. Inicjatorem i zarazem prezesem NSK jest znany społeczności lokalnej historyk i regionalista – pan Jerzy Osypiuk.
Nowo powstałe stowarzyszenie skupia wokół siebie ludzi różnych profesji: historyków, teologów, psychologów, politologów, pedagogów, biznesmenów lub po prostu pasjonatów historii i zapalonych społeczników – ludzi o różnych kwalifikacjach, którzy swoją wiedzą, doświadczeniem i zaangażowaniem chcą wspierać kulturę lokalną i nadawać jej właściwą treść.
Wielu członków stowarzyszenia to wieloletni mieszkańcy miasta lub gminy, zrośnięci korzeniami z tutejsza historią, kulturą i obyczajami. Są jednak również tacy, którzy związali się z tym miejscem od niedawna, rozpoczynając tutaj kolejny z etapów swojego życia.
Szczególnie dla tej drugiej grupy ważne jest nie tylko kształtowanie przyszłości, ale również podążanie śladami przeszłości, która przez lata tworzyła tutejszą tożsamość.
W celu uzyskania lepszej i szerszej płaszczyzny współpracy w ramach stowarzyszenia, w dniu 31 lipca 2011 roku zorganizowana została pierwsza wycieczka integracyjna członków i sympatyków NSK.
Pod hasłem: "Cudze chwalicie, swego nie znacie", odbyła się podróż śladami lokalnej historii. Zwiedzanie rozpoczęło się od Targowej Górki. Uczestnicy wycieczki mieli okazję obejrzeć klasycystyczny kościół pw. św. Michała z 1840 roku, drewnianą dzwonnicę z XVIII wieku oraz dwa zabytkowe grobowce rodzin Karłowskich i Karśnickich. Odwiedzono również pierwsze miejsce spoczynku Antoniego Amilkara Kosińskiego - współtwórcy Legionów Polskich we Włoszech.
Kolejnym etapem wycieczki był XIX-wieczny dwór w Mystkach, własność Karśnickich i Karłowskich. Budowla mocno zniszczona, aczkolwiek imponująca swoim majestatem.
Później grupa udała się do Małej Górki, miejsca pamięci ofiar II wojny światowej. 22 maja 1941 roku hitlerowcy rozstrzelali tam 25 naszych rodaków. Było to wielkie przeżycie historyczne, tym bardziej iż opowiadał o nim jeden z członków stowarzyszenia, pan Michał Pawełczyk, którego dziadek był wśród aresztowanych wówczas Polaków i cudem uniknął egzekucji.
Kolejnym obiektem na trasie zwiedzających był drewniany kościół pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Opatówku. Budowla powstała w latach 1752-1754 i jest ciekawym przykładem zabytku, który jest nie tylko pomnikiem historii, ale nadal pozostaje czynnym obiektem kultu religii katolickiej.
Ostatnim przystankiem na szlaku wycieczkowym był neoklasycystyczny dwór z II połowy XIX wieku w Podstolicach. W gościnnych progach Pani Anny Kareńskiej czekał na zwiedzających rozpalony w kominku ogień oraz ciasto domowego wypieku.
relacja: Wiesława Kaczmarek
zdjęcia: Waldemar Odrobny