Nekielskie Stowarzyszenie Kulturalne 8 czerwca 2013 r. zorganizowało w Nekli uroczystości upamiętniające rodzinę Wojtkowiaków. Obchody odbyły się w ramach realizacji zadania „Ślady pamięci. Wojtkowiaków służba ojczyźnie”. Celem projektu było uświadomienie ciągłości historycznej pokoleń, która jest ważna w budowaniu tożsamości współczesnych mieszkańców Nekli. Kim byli Wojtkowiakowie? To bohaterowie wydarzeń sprzed 95 i 68 laty. Prowadzili zwyczajne życie, jednak historia tak pokierowała ich losem, że dzisiaj stają się podręcznikowymi postaciami godnymi upamiętnienia. Zaufanie mieszkańców Nekli i okolic, jakim obdarzano Józefa Wojtkowiaka-seniora, wybierając go delegatem do Sejmu Dzielnicowego w Poznaniu w grudniu 1918 r., świadczy o jego niezwykłym autorytecie wśród współmieszkańców. Nie mogła to być kandydatura przypadkowa. Najmłodszy z rodu Wojtkowiaków – Tomasz, zwyczajny wydawałoby się policjant, nie zginął w otwartej walce z wrogiem, ale od skrytobójczego strzału w tył głowy w lochach sowieckiej siedziby NKWD w mieście Kalinin, dzisiejszym Twerze. Spoczywa w tzw. Katyńskich grobach w Miednoje. Najstarszy z synów, Józef związał swoje życie z polskim morzem, wstępując po odzyskaniu niepodległości do Polskiej Marynarki Wojennej. Musiał charakteryzować się wielką fachowością, wykazać się wielkimi umiejętnościami technicznymi i odpowiednimi cechami charakteru, skoro przełożeni oddelegowali go do prac komisji nadzorujących budowę okrętów dla PMW w stoczniach Francji i Wielkiej Brytanii. Od 1937 r. służył na ORP Błyskawica a w czasie wojny na ORP Garland i ORP Piorun, który wsławił się odnalezieniem i nawiązaniem kontaktu bojowego z największym niemieckim pancernikiem Bismarck. Opisane powyżej osoby do niedawna zupełnie zapomniane w naszym środowisku, zasługują na pamięć kolejnych pokoleń. Temu ma służyć realizowany projekt – mówi Jerzy Osypiuk, prezes Nekielskiego Stowarzyszenia Kulturalnego.
Wśród przybyłych gości byli przedstawiciele władzy różnych szczebli i reprezentanci instytucji sprawujących patronat honorowy: wicestarosta Waldemar Grzegorek, Burmistrz Miasta i Gminy Nekla, Karol Balicki, komendant powiatowy policji Jarosław Gruszczyński, przedstawiciel dowództwa Marynarki Wojennej komandor Jarosław Kroplewski, honorowi obywatele Nekli, potomkowie rodziny Wojtkowiaków, którzy przyjechali przyjechali do Nekli z Anglii, Gdyni, Zgierza i Poznania oraz liczne delegacje i poczty sztandarowe.
Zebrani uczestniczyli we mszy świętej odprawionej w intencji poprzednich pokoleń Wojtkowiaków w kościele parafialnym św. Andrzeja Ap. w Nekli. Uczestniczący w uroczystościach przemaszerowali pod dom rodzinny Józefa i Marianny przy ul. Zawodzie 20. Wnukowie Marianny i Józefa seniora - Marian Wojtkowiak i Wanda Troman odsłonili tablicę pamiątkową wmurowaną w ścianę budynku. Następnie Tadeusz i Roman Walenczakowie odsłonili tablicę poświęconą zamordowanemu Tomaszowi Wojtkowiakowi przy Katyńskim Dębie Pamięci. Opiekę nad dębem ma sprawować nekielska młodzież, którą reprezentował Kamil Kostrzewski, gimnazjalista z Nekli. To jemu przekazano flagę okrywającą kamień z tablicą. Ostatnim punktem uroczystości było otwarcie wystawy fotografii, prezentującej historię rodziny oraz spotkanie z pisarzem marynistą Mariuszem Borowiakiem i prelekcja pt. „Służba Józefa Wojtkowiaka w Polskiej Marynarce Wojennej w latach 1920-1947”.
W ramach projektu została wydana także publikacja „Ślady pamięci. Wojtkowiaków służba ojczyźnie”, która jest dostępna w wersji elektronicznej na stronie http://www.nsk.nkla.eu. Projekt został zrealizowany dzięki dofinansowaniu ze środków Gminy Nekla w kwocie 5 tys. zł.
Anna Mantorska