Kolejne w tym roku wydarzenie, zorganizowane przez Nekielskie Stowarzyszenie Kulturalne, odbyło się w dniu 22 października. Tego dnia, niedzielne popołudnie przepełnione było chmurami, deszczem i jesienną nostalgią. Pomimo tak nie sprzyjającej pogody, wielu mieszkańców Nekli (i nie tylko Nekli), zdecydowało się skorzystać z zaproszenia Burmistrza Miasta i Gminy Nekla oraz Nekielskiego Stowarzyszenia Kulturalnego. W sali NOK, o godzinie 16.00, zaplanowano wielkopolską promocję nowej książki Mariusza Borowiaka pt. „Wielkopolska na morzu. Szkice historyczne i współczesne”. Spotkanie otworzył i poprowadził Prezes NSK Jerzy Osypiuk, który powitał zebranych oraz przedstawił program. Opowiedział również, jak zaczęły się związki Pana Mariusza Borowiaka z Neklą. Przypomniał publikację Nekielskiego Stowarzyszenia Kulturalnego dotyczącą historii rodziny Wojtkowiaków i ich związków z morzem. To wtedy nawiązana została współpraca z Mariuszem Borowiakiem. Jej owocem był wydany w 2014 roku, nakładem Nekielskiego Stowarzyszenia Kulturalnego i Gminy Nekla ”Słownik biograficzny wielkopolskich emigrantów, podróżników i ludzi morza”. Od tego czasu związki z Neklą zacieśniły się, a Mariusz Borowiak, choć urodzony w Gnieźnie i w okolicach Gniezna zamieszkały, został członkiem Nekielskiego Stowarzyszenia Kulturalnego, z czego jesteśmy niezmiernie dumni.
Nekielskie spotkanie uświetnił występ muzyczny o tematyce morskiej, w wykonaniu Agnieszki Czyż z Wrześni i Wojtka Wesołka z Nekli. Publiczność dowiedziała się, że Agnieszka Czyż śpiewa od zawsze, podczas domowych imprez, przy ognisku, jednak najbardziej odnajduje się w muzyce sakralnej i poezji śpiewanej. W szkole podstawowej śpiewała w chórze szkolnym, a we wrzesińskim liceum - w zespole młodzieżowym, działającym przy Farze. Była również związana z kameralnym chórem „Acolutheo”, pod dyrekcją Pani Liliany Kuczy. Natomiast Wojtek Wesołek, znany już nekielskiej publiczności ze swoich występów, jest tegorocznym absolwentem Szkoły Podstawowej w Nekli, a obecnie uczniem I klasy II Liceum Ogólnokształcącego w Swarzędzu. Pierwsze doświadczenia muzyczne Wojtka związane były ze Szkołą Muzyczną Collegium Artes, gdzie uczył się gry na pianinie. Obecnie jest studentem ”Studia Piosenki Metro” pod patronatem Teatru Buffo. Wojtek jako pierwszy zaśpiewał dwie szanty, „Balladę o Wikingach” i utwór pt. „Bitwa”. Agnieszka wykonała szantę „Gdzie ta keja” i piosenkę z repertuaru Alicji Majewskiej ”Jeszcze się tam żagiel bieli” do słów Wojciecha Młynarskiego, z muzyką Włodzimierza Korcza. Występ utalentowanych artystów, Agnieszki i Wojtka, publiczność nagrodziła brawami, bo ich wokalny popis w pełni na nie zasługiwał.
Po muzycznym wprowadzeniu w nastrój morskich opowieści oraz krótkim przedstawieniu biogramu Mariusza Borowiaka, głos oddano właśnie jemu, głównemu prelegentowi spotkania. Pisarz przedstawił na ekranie przygotowaną prezentację, snując jednocześnie ciekawą opowieść o wielkopolskich ludziach morza. Mariusz Borowiak to obecnie jeden z najbardziej znanych polskich marynistów. Autor ponad stu książek poświęconych tej tematyce. Ale dzieło, którego wielkopolska promocja miała miejsce w Nekielskim Ośrodku Kultury 22 października, stanowi wyjątkową pozycję w jego dorobku. To efekt niemal 40 lat pracy, na którą składały się niezliczone ilości spotkań z ludźmi morza, ich rodzinami, lata zbierania dokumentów, liczne kwerendy w archiwach i bibliotekach. Autor, w trakcie swojego wystąpienia, opowiedział o początkach swojej działalności, zarówno dziennikarskiej jak i pisarskiej. Dużo czasu poświęcił wpływowi, jaki miał na niego Jerzy Pertek (1920-1989), mieszkający do śmierci w Poznaniu, uznany badacz dziejów Polskiej Marynarki Wojennej, zwłaszcza w okresie międzywojennym i w czasach II wojny światowej. Niewielka odległość miejsc zamieszkania obydwu Panów, sprzyjała częstym spotkaniom. Wspólnie spędzany czas oraz wielogodzinne rozmowy zaowocowały rozwojem pasji młodzieńca z Gniezna i pozwoliły mu wypłynąć na szerokie wody, podobnie jak ludziom z Wielkopolski , którym poświęcił swoją nowo wydaną książkę. „Wielkopolska na morzu. Szkice historyczne i współczesne” to książka o pokaźnym rozmiarze i masie. Jak powiedział autor, waży ok. 2,5 kg ! Jej rozmiar i waga świadczy o skali zainteresowania Wielkopolan morzem i ich zasług dla polskiej marynarki. Mariusz Borowiak to autentyczny pasjonat tego o czym pisze. Widać było błysk w jego oczach oraz lekki uśmiech, gdy słyszał zadawane mu pytania. Czuliśmy, że obcujemy ze wspaniałym człowiekiem, ponadczasowym w swojej pasji, dorobku literackim i odkrywczym.
Opowieści Mariusza Borowiaka dostarczyły zebranym wiele nieznanych faktów. Dowiedzieliśmy się, że Wielkopolska mimo, że od morza oddalona, uchodziła przez wieki za doskonałą kopalnię wysokiej klasy fachowców. Ciekawym jest też fakt, że załoga legendarnego okrętu podwodnego ORP „Orzeł”, który wsławił się w 1939 roku ucieczką z internowania w Tallinie oraz przeprawą przez wąskie cieśniny duńskie, opanowane przez Niemców, w drodze do Wielkiej Brytanii, składała się z Polaków z różnych regionów, ale najliczniejszą grupą byli Wielkopolanie. Wyróżniali się „smykałką” techniczną i to stawiało ich na uprzywilejowanej pozycji w służbie na morzu. Pan Mariusz Borowiak, promując swoje najnowsze dzieło, odpowiedział wyczerpująco na pytania zainteresowanych uczestników spotkania. Opowiedział o swoich przygodach podczas uczestniczenia w dwóch ekspedycjach poszukiwawczych ORP Orzeł w 2022 roku. Natomiast historia o odnalezieniu starej skrzyni z dokumentami dotyczącymi Enigmy, którą osobiście wykopał w prywatnym ogrodzie, oddalonym 2 km od uczelni Oxford, wzbudziła wśród niektórych rozmówców dreszczyk emocji i chęć poznania bliższych szczegółów.
Jako, że spotkanie miało charakter promocyjny, na zakończenie wiele osób zakupiło książkę ”Wielkopolska na morzu. Szkice historyczne i współczesne”. Byli też tacy, którzy zaopatrzyli się również w inne pozycje autorstwa Mariusza Borowiaka. Każdą książkę autor opatrywał imienną dedykacją z autografem, prowadząc przy tym rozmowę z zainteresowanym nabywcą.
Po oficjalnej części związanej z promocją książki, uczestnicy skorzystali z gościnności Nekielskiego Ośrodka Kultury. Pani Dyrektor Aleksandrze Kujawie serdecznie za tą możliwość dziękujemy. Po każdym bowiem spotkaniu, organizowanym przez Nekielskie Stowarzyszenie Kulturalne, są rozmowy kuluarowe przy kawie i słodkościach. To miłe chwile wśród znajomych oraz nowo poznanych osób. Tak było i tym razem.
Tego wieczoru rozmowy stanowiły dalszy ciąg morskich opowieści...
Małgorzata Mirecka, Leszek Damrath
Zdjęcia: Jacek Mirecki
członkowie Nekielskiego Stowarzyszenia Kulturalnego
ZAPRASZAMY NA FILMY