12 listopada uczestniczyłam w niezwykłym koncercie w nekielskim kościele pw. św. Andrzeja Apostoła. W tej katolickiej świątyni zabrzmiała muzyka kościołów wschodnich. Myślę, że miejsce na koncert tego typu był jak najbardziej odpowiedni zwłaszcza, że bryła neoromańskiej budowli nekielskiego kościoła, a szczególnie kopuła, może kojarzyć się ze sztuką bizantyjską.
W programie koncertu znalazły się śpiewy cerkiewne, greckie, ormiańskie, hebrajskie i gruzińskie. Zespół KAIROS pod kierunkiem Borysa Somerschafa jest jedynym w Polsce męskim zespołem wokalnym wykonującym taki repertuar.
Śpiew cerkiewny jest nieodłącznym elementem nabożeństwa i bezcennym skarbem nie tylko Kościoła prawosławnego, ale i światowej kultury duchowej. W chrześcijańskiej tradycji Wschodu zajmuje on szczególne miejsce. O roli, jaka odgrywa w prawosławnym nabożeństwie śpiew, świadczy bogactwo jego form i różnorodność melodii. Śpiew sakralny Kościoła prawosławnego to muzyka wykonywana bez towarzyszenia instrumentów; jednogłosowa lub wielogłosowa; solowa lub chóralna. Pozostaje on w bardzo ścisłym związku z nabożeństwami, a walory artystyczne ustępują miejsca elementowi religijnej kontemplacji — sacrum. „Muzyka cerkiewna” stanowi integralna cześć nabożeństwa prawosławnego i jest nierozerwalnie związana z ceremoniami liturgicznymi.
Muzyka cerkiewna odgrywa szczególną rolę w duchowej drodze człowieka ku Bogu. W miarę szerzenia się wiary chrześcijańskiej wśród różnych narodów, powstawały nabożeństwa i różne śpiewy, które im towarzyszyły. W Kościele prawosławnym można wyróżnić dwa rodzaje śpiewu liturgicznego: śpiew monodyczny, czyli jednogłosowy — stosowany od XI do XVII w., oraz śpiew polifoniczny, czyli wielogłosowy — stosowany od XVII w. Obydwa rodzaje śpiewu rozwijały się także w praktyce liturgicznej Kościoła prawosławnego na terenach wchodzących w skład państwa polskiego.
Tak więc pierwotnym śpiewem liturgicznym był na terenach Słowian Wschodnich śpiew grecko-bizantyjski. Najcenniejszym nabytkiem Słowian było przejęcie od Greków systemu oktoechosa — ośmiu tonów (cs. osmogłasije) ułożonych przez św. Jana z Damaszku. Śpiew grecki ukształtował się na Rusi południowo-zachodniej i zalicza się do śpiewów kanonicznych. Jest on niepełny, gdyż nie posiada wszystkich ośmiu melodii. Poza nazwą ma niewiele wspólnego z autentycznym śpiewem greckim; jest bardziej słowiański niż grecki. (http://www.cantilena.nazwa.pl/vratislaviasacra/2010/11/skarb/
Kairos (gr. chwila, pora, odpowiedni czas) - pojęcie filozofii greckiej, decydujący moment w ramach pewnego doświadczenia czasu, kryzys, w którym los zmusza człowieka do decyzji. W Nowym Testamencie pojęcie to ma znaczenie historiozbawczo-eschatologiczne i znaczy, że także czas jest podporządkowany absolutnej woli Boga. Kairos jest czasem zbawienia, którego człowiek nie może przewidzieć, którym dysponuje Bóg, którym człowiek zostaje obdarzony mocą łaski, który, obiecany przez proroków, „wypełnia się" wraz z przyjściem Jezusa (Mk 1,15). Przyjście Jezusa jest kairos oferty zbawienia przedłożonej Izraelowi (Łk 19,44) i całej ludzkości (2 Kor 6,2) i jednocześnie początkiem sądu nad tymi, którzy ją odrzucają. Zbawienie i sąd są, chociaż w ukryciu, już obecne w „teraźniejszym" kairos. Dlatego każdy, do kogo dociera słowo Jezusa, nie może uchylić się od osobistej decyzji. Może i musi rozpoznać każdorazowy kairos i „wykorzystać" (Ef 5,16), tzn. uczynić to, co jest wymagane do zbawienia. (http://adoratio.pl/slownik/63-k/1566-kairos)
Moim zdaniem śpiew w wykonaniu zespołu KAIROS wyzwala te uczucia, których nośnikiem jest cerkiewna muzyka sakralna. Wysoki poziom wykonawczy zespołu daje gwarancję przekazu treści. Koncert przypomniał mi, że głos ludzki jest najpiękniejszym instrumentem muzycznym, a wspaniali wykonawcy całkowicie to udowodnili.
Tytuł koncertu „O głęboka tajemnico” przyjęłam więc jako tytuł swojego kolejnego wiersza.
O głęboka tajemnico...
O głęboka tajemnico wiary
jesteś w pieśni wielbiącej Boga
wybrzmiewasz w polifonii kościołów i religii
z mocą dźwięków przenikasz duszę
pragnącą spełnienia
niezrozumiała dla niewierzących
pociągająca dla poszukujących
w cierpieniu i szczęściu
w trudzie i wytchnieniu
do końca ziemskiego życia
pozostaniesz w ciszy serca
Lucyna Idasiak